NIEPELNOSPRAWNI.pl | Czym jest niezależne życie?

· ARTYKUŁ

O tym, że deinstytucjonalizacja jest jednym z filarów niezależnego życia opowiadają w rozmowie z portalem niepelnosprawni.pl: dr Krzysztof Kurowski i Adam Zawisny, prezes i wiceprezes Instytutu Niezależnego Życia.

(...) Jakie korzyści z procesu deinstytucjonalizacji mogą mieć osoby z niepełnosprawnością i społeczeństwo?

AZ: Dobrze przeprowadzony proces deinstytucjonalizacji powinien dawać osobom z niepełnosprawnościami realne możliwości wyboru, np. dotyczące rodzaju wsparcia, miejsca zamieszkania, zawodu i miejsca pracy, sposobu dojazdu i komunikacji miejskiej, korzystania z oferty kulturalno-społecznej swojej miejscowości. Wybór oznacza też realizację siebie w różnych rolach społecznych, możliwość założenia rodziny itd. To wszystko wydaje się oczywiste, bo to jest normalne i dostępne dla osób pełnosprawnych. Jednocześnie to wcale nie jest oczywiste dla osób z niepełnosprawnością. Proces deinstytucjonalizacji jest więc narzędziem zapewnienia niezależnego życia osobom z niepełnosprawnościami – ale także innym grupom.

Z kolei społeczeństwo dzięki deinstytucjonalizacji mogłoby czerpać z różnych umiejętności, kompetencji, zasobów, wiedzy, kwalifikacji, indywidualnych uzdolnień konkretnych osób z niepełnosprawnością. Mogłoby, bo bez deinstytucjonalizacji, jak również asystencji osobistej i dostępności, osoby zamknięte w instytucjach i zależne od innych nie są zbyt aktywne.

KK: Jeżeli chodzi o profity dla społeczeństwa, to trzeba wskazać sektor usług, który może się bardzo rozwinąć, co z kolei może pomóc rozwojowi ekonomii społecznej i organizacji pozarządowych.

AZ: Oczywiście można też wskazać argumenty ekonomiczne. Wiele osób z niepełnosprawnościami przy wsparciu asystenta osobistego może zdobyć lepsze wykształcenie i zacząć pracować – będą płacić podatki, mogą założyć firmę albo mogą założyć rodzinę i zwiększyć dzietność. Mogą wnosić swój wkład tak samo, jak osoby pełnosprawne – a niepełnosprawność przestałaby być barierą, narzuconą przez społeczeństwo. Dawałyby coś od siebie tak jak inni, nie byłyby wtłoczone w schemat „brania od społeczeństwa”.

źródło: http://niepelnosprawni.pl/ledge/x/1772310